Umowy w tej sprawie z poszczególnymi starostami podpisano w czwartek w Białymstoku. Pieniądze pochodzą z regionalnego programu operacyjnego. Powiatom przekazuje je – poza konkursem – wojewódzki urząd pracy. Przyznane środki mają być wykorzystane do końca 2019 r.
Jak mówiła dyrektorka Wojewódzkiego Urzędu Pracy (WUP) w Białymstoku Janina Mironowicz, to już taka piąta umowa ze starostami. Powiedziała, że w tym roku do rozdysponowania jest ponad 17 mln zł. Dodała, że współpraca WUP z powiatowymi urzędami pracy przebiegała wzorowo.
Marszałek województwa podlaskiego Artur Kosicki mówił, że aktywizacja bezrobotnych jest jednym z priorytetów zarządu województwa. Podkreślił, że pieniądze na ten cel WUP wydaje sprawnie i szybko, a dzięki tym programom bezrobotni otrzymają dostosowaną do ich indywidualnych potrzeb kompleksową pomoc.
Wicedyrektor WUP Hubert Ostapowicz powiedział PAP, że realizowanych będzie 14 projektów powiatowych urzędów pracy z województwa, skierowanych w sumie do 1617 bezrobotnych w wieku 30 lat i więcej.
Mówił, że w ramach projektów będą organizowane m.in. staże, subsydiowane zatrudnienie, szkolenia pozwalające na nabycie kwalifikacji zawodowych, ale też poradnictwo zawodowe i pośrednictwo pracy. Ponad 250 osób będzie miało szansę na otrzymanie dotacji na założenie firmy. Ostapowicz dodał, że przedsiębiorcy będą mogli pozyskać też pieniądze na doposażenie stanowisk pracy, takich miejsc ma powstać ponad 70.
Ostapowicz mówił, że sytuacja na rynku pracy z roku na rok się poprawia. W jego ocenie jest stabilna i dobra, ale wciąż w rezerwach urzędów pracy jest duża grupa wymagająca aktywizacji. Powiedział, że są to głównie osoby długotrwale bezrobotne, często pozostają bez pracy kilka lat, a także osoby o niskich kwalifikacjach czy bez doświadczenia.
"Rezultaty wcześniejszych programów są bardzo pozytywne. Są one mierzone efektywnością, głównie zatrudnieniową i kosztową, zawsze ta efektywność zatrudnieniowa przekracza minimalne wymogi, które są obecnie na poziomie 42 proc." – mówił Ostapowicz i dodał, w latach poprzednich ten wskaźnik uśredniony wyniósł 61 proc., czyli – jak podkreślił – to wsparcie jest jak najbardziej pozytywne i potrzebne.
Jednym z powiatów, gdzie od lat jest największe bezrobocie w regionie, jest powiat kolneński. On na swoje działania aktywizujące bezrobotnych otrzymał około 4 mln zł – powiedział dziennikarzom dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Kolnie Wacław Sójko.
Mówił, że stopa bezrobocia wynosi w powiecie 14,5 proc., ale jeszcze kilka lat temu było to 21 proc. Dyrektor powiedział, że bezrobocie w powiecie charakteryzuje się tym, że jest wielu bezrobotnych zamieszkałych na terenach wiejskich. "Są to bezrobotni trudni do zaktywizowania, bardziej nastawieni, aby opłacać za nich składkę na ubezpieczenie zdrowotne, a mają zajęcie na wsi" – dodał.
W projekcie mają wziąć udział 132 osoby. Przewidziano środki m.in. na staże, założenie działalności gospodarczej i na doposażenie stanowisk pracy. Sójko powiedział, że coraz trudniej jest pozyskać bezrobotnych do tych działań, bo – jak mówił – jest coraz mniej chętnych.
Dyrektor Mironowicz mówiła, że WUP współpracuje też z powiatowymi urzędami w pracy w ramach innego projektu regionalnego programu operacyjnego "Wiedza, edukacja, rozwój", skierowanego do bezrobotnych poniżej 30 lat. Jak informuje urząd, na wsparcie ponad 2,2 tys. osób przyznano ponad 22 mln zł. W ramach tych pieniędzy przewidziano dotację na założenie firmy dla blisko 290 osób. (PAP)
Źródło informacji:PAP
Autorka: Sylwia Wieczeryńśka
swi/ joz/
opr. /TV/